top of page
  • Zdjęcie autora: Joanna Pytlewska-Bil
    Joanna Pytlewska-Bil

Zaktualizowano: 13 gru 2022

Jak co roku w pierwszy weekend października wyruszyłam do podwarszawskiego Nadarzyna na Warsaw Home. Początkowo nie wierzyłam, że te targi mają sens. Po licznych rozczarowaniach z podobnych krajowych imprez nie łudziłam się, że da się w Polsce zorganizować coś na światowym poziomie. Na szczęście myliłam się! A z roku na rok wydarzenie robi na mnie co raz większe wrażenie.

Na Warsaw Home przyjeżdża 75 tysięcy ludzi i 700 marek z całego świata związanych z branżą wyposażenia wnętrz. Ekspozycje prezentowane są w pięciu halach o łącznej powierzchni 120 tysięcy m2.

Foto: Pink Pug Design

Targi w Ptak Expo to nie tylko wystawy, ale również ciekawe wykłady i panele dyskusyjne. Ja zawsze rozpoczynam planowanie dnia na Warsaw Home od harmonogramu. Obowiązkowym punktem jest dla mnie wysłuchanie prelekcji światowego formatu designera. Organizatorzy zawsze zapraszają największe nazwiska branży wzorniczej. W tym roku gwiazdą był Karim Rashid, czyli prawdziwa ikona współczesnego projektowania. Jego charakterystyczny styl oraz oryginalne podejście do wzornictwa, pozycjonują projektanta na najwyższej światowej półce. Na swoim koncie ma ponad 300 nagród i współpracę z topowymi markami. Teraz zaprezentował efekt pracy dla polskiej firmy Krosno, dla której stworzył kolekcję szkła "Sakred".

Co mnie zaskoczyło? Na pewno była to liczna reprezentacja zagranicznych firm. Największe wrażenie zrobiło na mnie stoisko włoskiego Pedrali. Aranżacje były niesztampowe, kolorystyka niebanalna, całość cieszyła oko wyjątkowymi aranżacjami. Warsaw Home 2019 udowodniło także, ze ekspozycja i produkty polskich marek nie ustępują w niczym zagranicznej konkurencji. Bardzo przyciągało wzrok stoisko Oskara Zięty, Eurolight, Befeme czy Tubądzina.

Foto: Pink Pug Design

Dla mnie jako projektanta wnętrz najważniejsze po targach są oczywiście inspiracje, konkretne materiały i produkty. Widoczne na stoiskach trendy mocno nawiązywały do tego co obecnie jest na topie: stylistyka New Modern, welury i marmury. Z widocznych zmian, to na pewno kolorystyka. Butelkowa zieleń ustępuje głębokim granatom, róże zaś zastępuje nieoczywisty pomarańczowy odcień. Wciąż promowany jest efekt lastryko zwany straciatella lub terrazzo. W przestrzeniach mokrych chrom na dobre zastąpiła czerń i złoto. W tkaninach i tapetach motywy dżungli, ale tym razem nie dominowały liście. Na printach królowały zwierzęta przede wszystkim papugi.

Foto: Pink Pug Design

Nawiązując na koniec do tytułu posta, to Warsaw Home zdecydowanie ma szansę być jak Mediolan. Już w tym roku wyszedł poza przestrzeń targową. Impreza powiększyła się o Warsaw Design Week w ramach którego został wydany przewodnik po stolicy oraz odbyły się spacery architektoniczne.

Czy pojadę na kolejną edycję? Zdecydowanie TAK.
  • Zdjęcie autora: Joanna Pytlewska-Bil
    Joanna Pytlewska-Bil

Zaktualizowano: 13 gru 2022

Na początku lipca wraz z projektantami wnętrz z całego świata miałam przyjemność uczestniczyć w spotkaniach z włoskimi firmami. Na zaproszenie Ambasady Włoskiej w Polsce pojechałam na cztery dni do Florencji.

Florencja to miasto w środkowych Włoszech, leży nad rzeką Arno u stóp Apeninów. To stolica Toskanii, w której rządzi sztuka i piękna architektura.

Pierwszego dnia po przylocie miałam czas na zwiedzanie miasta. Spacerując po uliczkach Florencji mogłam poczuć włoski styl życia i klimat miasta. Odwiedzając główne atrakcje turystyczne jak Piazza del Duomo, Piazza della Signoria czy Pałac Pitti z rozległymi ogrodami Boboli, podziwiałam Renesansową sztukę i architekturę. Liczne zdobienia, marmury, faktury i wzory tapet dały mi solidną dawkę inspiracji.

Foto: Pink Pug Design

Buty to dla wielu kobiet ulubiona część stylizacji. Nie odbiegam od stereotypu, bo ja także je uwielbiam dlatego zajrzałam również do Muzeum Obuwia Salvatore Ferragamo. Ku mojemu zdziwieniu w środku zobaczyłam nie tylko przepiękne modele szpilek, ale także wystawę odzieży. Ekspozycja skupiona była wokół ekologicznych tkanin i materiałów. Moje serce skradła eko-skóra w 100% pochodzenia roślinnego, która do złudzenia przypominała naturalną skórę.

Foto: Pink Pug Design

Drugi dzień mojego pobytu we Florencji, to już obowiązki projektanta wnętrz. Przed wyjazdem otrzymałam listę firm biorących udział w wydarzeniu. Spośród nich wybrałam 9, których oferta mnie zainteresowała i to z nimi tego dnia odbyłam spotkania B2B. Cały dzień przechodząc z sali do sali, od stolika do stolika poznawałam filozofię marek oraz portfolio produktów z zakresu wyposażenia wnętrz. Producenci, z którymi rozmawiałam to:

  1. Silvestri Marmi - podłogi, meble, oświetlenie oraz "ceramika łazienkowa" z włoskich marmurów tworzona wg unikatowych projektów -> www.silvestrimarmi.it

  2. FormItalia - luksusowe meble tapicerowane, wśród których można znaleźć kolekcje stworzone między innymi z Lamborghini oraz Astonem Martinem -> https://formitalia.it/

  3. Quinti - nowoczesne meble do przestrzeni biurowych -> www.quinti.com

  4. Aurora Cucine - przepiękne kuchnie, w których widać włoski styl i wysoką jakość wykończenia -> www.auroracucine.it

  5. Luigi Sartori - producent dywanów z naturalny materiałów -> https://www.sartori-rugs.com/

  6. Badari - jednym słowem luksus. Ręcznie tworzone, klasyczne oświetlenie oraz meble -> http://badari.com/

  7. Universal - nowoczesne meble z drewna do wnętrz prywatnych i komercyjnych -> https://www.universalsedie.com/

  8. Alterego - meble tapicerowane do mieszkań i domów. Sofy łączące w sobie ciekawe wzornictwo z funkcją spania -> https://www.universalsedie.com/

  9. Matrix - ręcznie tworzone ikony światowego designu -> http://www.matrixinternational.it/en

Foto: Pink Pug Design

Trzeciego dnia, wraz z pozostałym projektantami, odwiedziliśmy siedziby czterech poznanych poprzedniego dnia firm. Mieliśmy możliwość wypróbowania oferowanych produktów w showroomach oraz zobaczenia procesu wytwarzania w halach produkcyjnych.

Badari pokazało nam jak wyglądają produkty w aranżacjach, mogliśmy zajrzeć za kulisy sesji zdjęciowej oraz zobaczyć kunszt ręcznej produkcji.

Foto: Pink Pug Design

Matrix zaprezentował swój showroom, gdzie przede wszystkim mogliśmy wypróbować ikony designu dostępne w ofercie firmy. Na halach produkcyjnych zobaczyliśmy jak powstaje najbardziej znany fotel projektu Ray i Charles Eames. Ręcznie wycinane fragmenty skór, tapicerowanie, składanie, a nawet pakowanie produktu zrobiło na wszystkich ogromne wrażenie.

Foto: Pink Pug Design

Aurora Cucine pokazała świetny i bardzo duży showroom. Kuchnie mają ciekawe wzornictwo, w którym zastosowano innowacyjne rozwiązania funkcjonalne. Ekspozycję uzupełniały liczne próbki materiałów wykończeniowych oraz płytek.

Foto: Pink Pug Design

Ostatnią firmą, której siedzibę odwiedziliśmy była FormItalia. Trzy poziomowy showroom pokazał nam bogatą ofertę luksusowych mebli i dodatków. Kolekcje sygnowane markami samochodów Lamborghini oraz Aston Martin zaskakiwały dbałością o detale i jakością użytych materiałów.

Foto: Pink Pug Design

Zachęcam Was do odwiedzenia stron internetowych wymienionych marek, by szerzej poznać ich oferty. A jeśli chcecie zobaczyć więcej zdjęć i relacji z wyjazdu, to zapraszam na profil Pink Pug Design na Instagramie - www.instagram.com/pinkpugdesign/

Zaktualizowano: 13 gru 2022

W numerze 2/2019 magazynu "Łódź Kreuje Innowacje" ukazał się artykuł o Pink Pug Design. Zapraszam do lektury.


LINK do magazynu, artykuł dostępny w wersji polskiej i angielskiej https://startupy.lodz.pl/en/innovations

1 czerwca nasza pracownia skończyła 10 lat! Dziękujemy, że jesteście z nami.
bottom of page